doładowanie prądu przez Internet

Wynajem mieszkania to jedne z ulubionych sposobów Polaków na uzyskanie przychodu pasywnego. Bez wątpienia jest to wygodne źródło zarobkowania, jednak w przypadku nieuczciwych, niepłacących za media lokatorów może wiązać się z zadłużeniem. Jak tego uniknąć? Czy licznik prepaid i doładowanie licznika prądu przez Internet to jedyny sposób?

Czy wynajem to wciąż dobry biznes? Co z rachunkami za prąd?

Zdecydowanie wynajem własnej nieruchomości to wciąż bardzo dobre źródło przychodu pasywnego. Czym właściwie jest przychód pasywny? To sposób na zarobkowanie zakładający inwestycję i pewną ilość działań, które podejmujemy, by w późniejszym czasie przynosiła nam zyski. Jedną z najpewniejszych takich inwestycji jest właśnie inwestycja w nieruchomości. Niektórzy nawet decydują się na kredyt, który dzięki wynajmowi spłaca się sam. Co prawda wtedy nie mamy zbyt dużego przychodu od razu, ale po jakimś czasie, gdy kredyt zostanie całkowicie spłacony, wynajem staje się praktycznie czystym zyskiem. No właśnie, czy na pewno i czy zawsze?

A może doładowanie licznika prądu przez Internet?

Trzeba pamiętać o tym, że na nas jako na właścicielach ciąży odpowiedzialność za zapewnienie najemcom godnych warunków życia, naprawę lub wymianę sprzętów, płatność za ubezpieczenie lokalu, czy też… no właśnie – płatność za zaniedbane rachunki. Bez wątpienia pomocny w tym przypadku jest licznik przedpłatowy, który oraz możliwość, jaką jest doładowanie prądu przez Internet.

Niepłacący lokator – postrach każdego wynajmującego

Jednym z największych koszmarów, jakie śnią się właścicielom wynajmowanych lokali – czy to mieszkalnych, czy to usługowych jest niepłacący najemca. Staje się to szczególnie dotkliwe, gdy inwestujemy w schemacie opisanym powyżej, gdy w założeniu miał on spłacać nam kredyt. Niestety, niepłacących lokatorów nie da się w żaden sposób rozpoznać i przed nimi w pełni zabezpieczyć. Są jednak dwie rzeczy, które pomogą nam się ustrzec przed przykrymi konsekwencjami finansowymi wynajmu ewentualnym złodziejom – bo tak należałoby ich nazwać. Zdemolowane mieszkanie i niezapłacone rachunki to nasz najmniejszy problem, gdy mamy podpisaną umowę na czas nieokreślony, a umowy z firmami, które dostarczają media podpisane są podpisane na nas.

Wynajem i media pod kontrolą – co warto wiedzieć?

Pierwszym sposobem na zapewnienie sobie komfortowego snu jest podpisanie odpowiedniej umowy. Aby zabezpieczyć swoje interesy, zdecydowanie warto rozważyć umowę najmu okazjonalnego z koniecznością przedstawienia przez potencjalnego najemcy alternatywnego lokalu, do którego miałby się przenieść w momencie ustania umowy. Taką umowę dobrze jest podpisać notarialnie.

Drugi sposób to podpisanie umów z firmami dostarczającymi media na najemcę – w przypadku braku płatności to nie my jesteśmy obciążani odsetkami i rachunkami, a także kosztami sądowymi. Jednym z najpewniejszych sposobów na zabezpieczenie siebie jest skorzystanie z liczników typu prepaid. Nawet jeśli to ty widniejesz na umowie, nie możesz zostać obciążony kosztami, bo najemca ich po prostu nie generuje. Doładowanie licznika prądu przez Internet to fenomenalne rozwiązanie w przypadku najmu – najemca może sam doładowywać sobie konto, lub też możesz podzielić koszty opłat za prąd tak, że po przekroczeniu pewnego limitu koszty przechodzą na najemcę.

To się wiąże z trzecim sposobem – umówieniem się na płatności za media razem z tak zwanym czynszem i monitorowanie wydatków samemu. Pozwolenie najemcy na samodzielne płacenie rachunków i czynszu administracyjnego może być ryzykowne. Jeśli zaś to Ty trzymasz rękę na pulsie, w przypadku wpadki najemcy nie będziesz obciążony dodatkowymi kosztami. Takie rozwiązanie jest dobre w połączeniu z odpowiednio wysoką kaucją płatną z góry przy podpisaniu umowy. Kaucja ma zabezpieczyć interesy właściciela mieszkania właśnie w przypadku braku płatności zarówno ustalonej kwoty czynszu, jak i opłat za rachunki, a także okryć koszty napraw i sprzątania mieszkania w razie jego zdemolowania lub zniszczenia przez lokatora.

Social profiles
Close